freepik.com
freepik.com

Inwestowanie zyskuje na popularności, a wraz z nią rośnie liczba przypadków oszustw finansowych. Dzięki coraz prostszemu dostępowi do internetu, coraz więcej osób decyduje się na obrót akcjami giełdowymi czy inwestycje w kryptowaluty. Niestety, w cieniu tej popularności czają się oszuści, którzy wykorzystują zaawansowane techniki, aby wyłudzić pieniądze od naiwnych inwestorów.

Ostatnio jastrzębscy policjanci zostali powiadomieni o kilku przypadkach oszustw finansowych, które zakończyły się dla ofiar stratą pieniędzy i zaufania. Przestępcy, podszywając się pod doświadczonych brokerów finansowych, kontaktowali się z potencjalnymi inwestorami poprzez telefony i komunikatory internetowe. Oferowali szybkie zyski przy minimalnym ryzyku, co skutecznie przyciągało uwagę osób zainteresowanych inwestowaniem.

Jednym z typowych scenariuszy był kontakt telefoniczny, podczas którego przestępcy nakłaniali ofiary do zainstalowania aplikacji do zdalnej obsługi pulpitu telefonu lub komputera. Po uzyskaniu dostępu do urządzenia, sprawcy przejmowali kontrolę nad rachunkiem bankowym ofiary i dokonywali nieautoryzowanych transakcji.

W jednym z przypadków, mężczyzna stracił 30 tysięcy złotych, a kobieta 35 tysięcy złotych po zainstalowaniu aplikacji AnyDesk na swoich komputerach. W trzecim przypadku, oszust podszywający się pod syna pokrzywdzonego poprosił o pomoc w dokonaniu przelewu na kwotę 1895 złotych, co okazało się fałszywym alarmem.

Jastrzębscy policjanci apelują do wszystkich osób zainteresowanych inwestycjami, aby zachowały ostrożność i podejrzliwość wobec nieznanych osób oferujących szybkie zyski. Przed podjęciem jakichkolwiek działań finansowych warto sprawdzić wiarygodność rozmówcy oraz nie udostępniać danych osobowych ani dostępu do urządzeń bez uprzedniej weryfikacji.

Świadomość zagrożeń oraz zachowanie zdrowego sceptycyzmu może uchronić przed stratami finansowymi i nieprzyjemnościami związanymi z wyłudzeniami. Pamiętajmy, że rzetelne inwestowanie wymaga czasu, cierpliwości i badania rynku, a nagłe obietnice wysokich zysków mogą okazać się pułapką dla niewinnych osób.

- Zalecamy wysoką ostrożność przed podjęciem decyzji o finansach za pośrednictwem telefonu i komputera. Przypominamy, że najczęściej wyłudzeń dokonują osoby, które podają się za członków rodziny, pracowników firm pośrednictwa i doradztwa inwestycyjnego lub tzw. brokerów inwestycyjnych. Firmy te reklamują swoje usługi w mediach społecznościowych, serwisach internetowych oraz aplikacjach mobilnych.
Oszuści kierują informacje do potencjalnych pokrzywdzonych i wskazują na możliwość osiągnięcia szybkich i wysokich zysków. Tego typu oferta jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy.
Nie ulegaj presji. Uważaj na pozornie atrakcyjne oferty. Nie działaj pochopnie, pod wpływem chwili i emocji. To może być oszustwo - mówi st. asp. Halina Semik.

2

Komentarze

  • mm 22 marca 2024 13:27Nie ma żadnego usprawiedliwienia do inflacyjnego okradania społeczeństwa.Owszem przejściowa drożyzna z powrotem do cen z przed kłopotów ale niebiańskie ,nieuzasadnione zyski bankow? - czy bankierow którzy skarżą sie nie zarobili 100mln lecz tylko 40mln ,albo te niebotyczne gaże innych.
  • Ku a 08 marca 2024 08:32Zastanowmy sie nad pytaniem ,czy PIS rządził ,czy może okradał podstępnie spracowanych ludzi?, 30% w okresie tylko ostatnich dwóch lat inflacja ,czy to nie jest okradanie? - zwalając temat na ogólną tendencję światową można własny naród totalnie oskubać z odłożonych zaskurniaków robiąc to tak samo jak permanentni oszuści czyli praktycznie na ” babcie ” lub ” dziadka”…Czy nie pamiętacie jak byly Premier mawiał :” to dobrze, iż ceny rosną bo wówczas wiecej z VATu do budżetu wpadnie” .- Zwiazki Zawodowe Krajowe siedziały cicho i nie reagowaly a Ci wykorzystali tą Waszą bierność i zjadały real oszczędności społeczeństwa .. inflacja przy prawie zerowym oproc lokat w bankach . W krajach zachodnich tez wykorzystano spoleczenstwo ale 9%=inflacji .Dlatego PKO ogłosiło takiiiiiie zyski ,wiec po co starym „oszczednosci”, które można wydrukować u Glapa na drukarce .Tu chodziło tylko po to aby wierzyli , ze coś za to jeszcze kiedys kupią gdy nic nie kupią bo wartość tych środków dawno jak śnieg stopniała.Czy stało by sie to wowczas gdyby płacili złotymi dukatami?... Zaraz po tym wszystkim ruszyła machina propagandowa ,....bo nie oszczędzacie.! Czym sie to wszystko różni od przestępstw na "policjanta i bankowca"?!

Dodaj komentarz