Archiwum Eugeniusz Krajcer jest adwokatem z Jastrzębia-Zdroju
Archiwum Eugeniusz Krajcer jest adwokatem z Jastrzębia-Zdroju

Moi klienci proszą mnie o wyjaśnienie instytucji prawa łaski, a zwłaszcza w jaki sposób można skorzystać z tego prawa w przypadku wyroku skazującego. Takie zainteresowanie tematem skłoniło mnie do opisania tej kwestii.

Prawo łaski, a właściwie ułaskawienie stanowi indywidualny akt ingerencji w kompetencje władzy sądowniczej przez organ wykonawczy. W myśl artykułu 139 Konstytucji RP, w Polsce takim prawem dysponuje Prezydent RP, który może ułaskawić osobę skazaną w sprawie, od której nie przysługuje już żaden środek zaskarżenia.

Powodem ułaskawienia nie może być żadna okoliczność, dotycząca popełnionego przestępstwa ani podważenie ustalenia odpowiedzialności karnej, tym samym skazany nie korzysta już z prawa do obrony.

Procedura ułaskawienia określona jest w artykułach 560-568 kodeksu postępowania karnego. Bardzo często ułaskawienie polega na darowaniu w całości zarówno orzeczonej przez sąd kary jak i środka karnego.

Ułaskawienie polegać może także na darowaniu tylko niektórych wymierzonych skazanemu kar, na złagodzeniu kary czy też na warunkowym zawieszeniu wykonania kary. Może też polegać na zniesieniu obowiązku naprawienia szkody czy darowaniu lub zmniejszeniu obowiązków nałożonych na skazanego w związku z warunkowym zawieszeniem kary.

Rozpoznając sprawę o ułaskawienie, Prezydent RP bazuje na opinii sądu, do którego prośba jest kierowana, a który to sąd ma na względzie zachowanie się skazanego po wydaniu wyroku, rozmiary wykonanej już kary, stan zdrowia skazanego i jego warunki rodzinne, naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem, a przede wszystkim szczególne wydarzenia jakie nastąpiły po wydaniu wyroku.

Prośbę o ułaskawienie może wnieść sam skazany, ale także jego krewni w linii prostej, przysposabiający lub przysposobiony, rodzeństwo, małżonek i osoba pozostająca ze skazanym we wspólnym pożyciu, a także osoba uprawniona do składania wniosków odwoławczych na rzecz skazanego. Wynika to z przepisu art. 560 kpk.

Prośbę przedstawia się sądowi, który wydał wyrok w I Instancji, a który to sąd rozpoznając prośbę, jest zobowiązany w terminie dwóch miesięcy wydać opinię co do możliwości ułaskawienia. Sąd ten przekazuje akta sądowi II Instancji, jeżeli rozpoznawana była apelacja. Sąd powinien rozpoznawać prośbę w tym samym lub takim samym składzie.

Tylko w przypadku, gdy choćby jeden z sądów wydał opinię pozytywną co do możliwości ułaskawienia, akta z sądu przekazywane są Prokuratorowi Generalnemu, który przedstawia sprawę Prezydentowi RP wraz ze swoim wnioskiem. Prośba skazanego będzie pozostawiona bez dalszego biegu w przypadku opinii negatywnej sądu lub Prokuratora Generalnego.

W przypadku, gdy prośba o ułaskawienie jest skierowana bezpośrednio do Prezydenta RP, zostaje ona przekazana Prokuratorowi Generalnemu, celem nadania dalszego biegu, czyli uzyskania opinii orzekających w sprawie sądów oraz Prokuratora Generalnego. Artykuł 139 Konstytucji RP nie wprowadza jednak żadnych ograniczeń, co do konieczności zachowania procedury ułaskawieniowej, a więc faktycznie Prezydent RP może zastosować prawo łaski z pominięciem wskazanych wyżej procedur.

Prezydent może stosować prawo łaski także w stosunku do nieżyjącego skazanego. Jak wspomniałem na wstępie, prawo łaski znane jest od czasów starożytnych. Często stosowane było w średniowieczu przez króla. Ciekawostką jest, że w okresie I Rzeczpospolitej w Polsce, w przeciwieństwie do innych państw, prawem łaski nie dysponował król lecz uprawnienie takie posiadał Sąd Sejmowy sprawowany przez Izbę Poselską. Tak było do czasu Konstytucji 3 maja.

W okresie międzywojennym prawo łaski stosował Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, zaś w okresie PRL prawo takie przysługiwało Radzie Państwa.

W przypadku dalszych pytań dotyczących konkretnych zagadnień poruszonych w artykule, mogę je wyjaśnić nawet drogą telefoniczną.

Komentarze

Dodaj komentarz