Policja wyjaśnia jak doszło do postrzelenia mężczyzny w Pszowie / Policja
Policja wyjaśnia jak doszło do postrzelenia mężczyzny w Pszowie / Policja

Dramat wydarzył się 28 listopada w pobliżu boiska przy ul. Kraszewskiego. Poszkodowany nie był w stanie wyjaśnić co się stało. Dziś jego stan się pogorszył i trafił na stół operacyjny. Śledztwo prowadzi policja pod nadzorem prokuratury m.in. w kierunku nielegalnego posiadania broni. 

 

 

W czwartek został postrzelony w klatkę piersiową mężczyzna. Wszedł zakrwawiony do jednego z lokali usługowych w pobliżu ulicy Kraszewskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, który zabrał poszkodowanego do szpitala. Teren zabezpieczono, na miejscu pracowali technicy kryminalistyczni.

 

- Próbowaliśmy rozpytać go, co się stało, gdy zabezpieczaliśmy ślady. Pokrzywdzony mówił jednak niezbornie. Nie został formalnie przesłuchany, gdyż dziś jego stan się pogorszył i trafił na blok operacyjny. Może uda się przez weekend, wtedy będę wiedział jaki był przebieg zdarzenia – powiedział nam Marcin Felsztyński, prokurator rejonowy w Wodzisławiu Śląskim.

 

Jak dodaje, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w kierunku spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu pokrzywdzonego oraz nielegalnego posiadania broni.   

 

 

Na razie nie wiadomo, czy postrzelił się sam czy zrobił to ktoś inny. Wstępnie wykluczono, jakoby strzał padł z broni policyjnej. - Na obecnym etapie postępowania przygotowawczego, dla dobra śledztwa nie mogę udzielić więcej informacji – zaznacza prokurator rejonowy.

 

Komentarze

Dodaj komentarz