Limo oddało swoją gażę, w ślad poszły inne kabarety / Materiały prasowe
Limo oddało swoją gażę, w ślad poszły inne kabarety / Materiały prasowe

Kabaret Limo, kiedy przyszła jego kolej na skecz w kategorii „Prowokacja”, wyszedł na scenę i oświadczył, że przekaże swoją gażę (2 tysiące złotych) pod warunkiem, że kabarety przyznają im po dziesięć punktów za ten krok! Zrobiło się dość nerwowo. Tomasz Jachimek powiedział, że daje dziesięć punktów za znakomity pomysł i dodaje 1 tys. zł ze swej gaży! Nowaki (autorzy tematu „Prowokacja”) uznały, że punktów będzie zero, ale też oddały swe wynagrodzenie! W sumie kabarety zadeklarowały 11 tysięcy złotych. Jeden z widzów wstał i ogłosił, że dokłada do tych kabaretów, które nie zostawiły pełnej gaży! W sumie więc na dom dziecka pójdzie ok. 18 tys. zł!
– Świetny wynik, o to nam chodziło! Wpadliśmy na ten pomysł tydzień temu – mówi Ewa Błachnio z Kabaretu Limo.
– Bardzo się cieszymy, że pomysł wzbudził taką fajną inicjatywę. To coś niecodziennego. Czegoś takiego nie było. Jeśli przyniesie korzyść tym najmłodszym, to tylko kłaniać się Limowcom za taki fajny pomysł – komentowała Adrianna Borek z kabaretu Nowaki.

Komentarze

Dodaj komentarz